hotfotos.pl

pikantne.blogspot.com

czwartek, 16 grudnia 2010

To jest praca! Masuje sutki i zarabia kokosy!

http://www.fakt.pl/m/Repozytorium.Obiekt.aspx/-580/-500/faktonline/634280355192797624.jpg

To najdziwniejsza praca o jakiej słyszeliśmy. Nipple tweaker zajmuje się pobudzaniem damskich sutków na filmowym planie. Jego zadanie polega na tym, by piersi gwiazd zawsze wyglądały szałowo. By osiągnąć efekt liże je, okłada lodem, masuje, ssie. Wszelkie chwyty są dozwolone, byle gwieździe było miło i widzowie byli zadowoleni.

Na zdjęciu widzicie boską Jennifer Lopez. Swego czasu kilka portali plotkarskich twierdziło, że na tych fotkach gwiazda poddaje się zabiegom swojego osobistego nipple tweakera. Ten miał masować jej piersi, żeby sutki piosenkarki pięknie stały podczas kręcenia kolejnej filmowej sceny. Masaż to wypróbowana metoda stosowana przez wszystkich NT, a imię ich, wbrew pozorom, brzmi legion. Zresztą, który z panów nie jest nipple tweakerem amatorem?

Ale żarty na bok, bo tym razem mowa jest o profesjonalistach - czyli sutkowych technikach. Podobno większość gwiazd ma swoich zaufanych NT, ale kiedy dziennikarze zapytali o nich Claudię Schiffer, Nikki Schieler, Jennifer Love Hewitt i Brooke Burke, te z oburzeniem odpowiedziały, że nie korzystają z takich usług. No cóż. Jak widać NT pracują na drugim planie i rzadko mamy okazję poznać ich imiona.
>>>Kto ma takie sutki?
Zarobki NT pozostają tajemnicą i najczęściej są uzależnione od... popularności gwiazdy, z którą współpracuje dany technik albo od budżetu tego czy innego filmu lub pokazu. Tak czy inaczej prawda jest bolesna, bo teraz każdy z was już wie, co kryje się za sterczącymi sutkami znanych aktorek, modelek i aktorek. To żadna chemia. To "ciążka praca" czyjegoś języka, ust lub palców.

>>>Gwiazdom wypada biust. GALERIA

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz